Kim Jestem
Kilka zdań
Fotografowanie jest dla mnie jak antidotum na codzienne zmagania we współczesnym zabieganym , rozhisteryzowanym Świecie. Jest ucieczką w świat realny, prawdziwy, prosty i szczery. Ten świat ma na imię „Fotografia”. Rejestruję różne aspekty życia. Obrazy, bo tak nazywają moje fotografie życzliwi mi ludzie, które staram się tworzyć nie są wytworem zaawansowanych programów do obróbki zdjęć. To raczej pora dnia i roku a zatem światło jest głównym malarzem tych scen. Często pomaga w tym mgła, która jak ogromny dyfuzor jest w stanie rozproszyć promienie. Ja jestem tylko rejestratorem tych zjawisk i zaledwie tylko nieznacznie uwypuklam to co jest godne podkreślenia. Jeżeli kiedykolwiek wykonam fotografię podczas której oglądający poczuje otaczające scenę zapachy, znajdzie się w jej środku, usłyszy głosy które ja słyszę podczas fotografowania – będę spełnionym fotografikiem. Z pozoru nie jest to możliwe, bo płaski, dwuwymiarowy obraz nie jest w stanie przekazać tylu doznań. Wszystko zależy jednak od wrażliwości widza. Wystarczy , że trafię sceną w zapamiętany przez widza obraz i wszystkie zmysły ożywają. Życzę sobie wielu takich trafień.